Na tym forum mało jest aktywnych użytkowników, a ty chcez wyciągać daleko idące wnioski z tych komentarzy? Ogromna większość ludzi na świecie nawet nie wie, że powstaje C3 i co to wogóle jest. Nawet zorientowni klienci gier w większości nie wyrazili swego zdania, bo czekają na realne info o tej grze. Na razie od momentu ogłoszenia, że GSC pracuje nad tą gra dostrzegam słabnące zainteresowanie, majejącą aktywność fanów na tym forum. Ciekawe dlaczego tak się dzieje skoro twoim zdaniem prosty remake C1 jest taki świetny, a tu zainteresowanie przygasa. Czy aby to nie są skutki rozczarowania?
To nie są skutki rozczarowania, a bardziej czekanie aż gra wyjdzie. Tym bardziej że przesunięta premiera została z grudnia na koniec marca. Z czego ten marzec to i tak nie jest pewny. Mało filmów, mało informacji i nie było później o czym pisać. Wszystko się zmieni jak tylko gra wyjdzie, do tego zobacz dodali 1 film i boom wszędzie na youtube, facebooku i na forum głośno. Czasami tak niewiele potrzeba by coś ruszyło Edit: 801 osób lubi ten film i chwali później w komentarzach a 25 osób jest przeciwko. Ja wiem że to mało ale czym więcej osób będzie wiedziało o grze tym większe będą różnice. Oczywiście na korzyść gameplaya z 1 części Dla mnie przemawiają fakty dla ciebie mity i bajeczki o których piszesz wszędzie
Na bezrybiu i rak ryba. Ludzie cieszą się, że wogóle powstaje jakiś RTS, dlatego pozytywnie głosują. Lepiej zorientowani po prostu wiedzą, że nie jest to probierz dla pozytywnej oceny game playa C1. Przypomnij sobie ile było like'ów i jaki był ruch w sieci po pokazaniu filmików innch gier np TW. Potem porównaj to z wynikami prezentacji C3. To są fakty, a nie mity i bajeczki. Dlatego możez dalej wierzyć w swoje miraże, ja wiem swoje. Narazie wielkich zachwytów nie ma.
A czy w TW zmieniali zawsze cały gameplay ? NIE poprawiali zmieniali jednostki, ale gameplay pozostał ten sam. Dlatego TW cieszy się taką popularnością. Ja wierzę w miraże ty w bajeczki i tyle Nie dogadamy się w tej kwestii.
Ha,ha,ha, czyli twierdzisz, że game play TW był ten sam w Szogunie, w Empire i Romie II. Zmeiniali tylko jednostki. No to ja chcę zmienić też tylko jednostki, kopalnie złota zamienić na fabryki złota, a zamiast zbierać głównie kamienie, postuluję uprawiać więcej roli, hodować zwierzęta, łowić ryby, handlować i pożyczać pieniądze na szybszy rozwój. Game play C3 nadal będzie taki sam tj. arkadowa RTS nawalanka szybko utworzonej armii działjącej w myśl uproszczonych regół znanych od 300 lat. Wobec braku zrozumienia moich postulatów nie liczę nawet na możliwość dogadania się z tobą.
No pewnie że tak twierdze, zmienione były jednostki, budynki ale zasady te same. Mapa taktyczna z turami oraz walka gdzie dowodzi się podobnie jednostkami. Zasady wszędzie te same. Dobrze że nie ma szans na twoje propozycje w głównej grze. Możesz sobie piać gdzie chcesz i tak nie masz nigdzie większego wsparcia. Twórcy widzą że ich produkt się podoba i nie zmienią tutaj zdania.
Po moich zmianach zasady game play C3 też byłyby takie same, tj. arkadowy RTS. To czy twórcy uwzglenią moje pomysły jest poza dyskusją, bo to ich decyzje. Ja wiem, że moje pomysły mają spore poparcie. Wystarczy przyjrzeć się moim głównym wątkom na anglojęzycznym forum np. C3 wishlist, ships, economy, czy dyskusje w których brałem udział w innych wątkach np. AI, morale like C2. Tematy te mają stosunkowo dużą poczytność oraz dużą ilość odpowiedzi. Czyli ludzie są tym zainteresowani bardziej niż twoimi pustymi bajaniami.
Oni już podjęli decyzję że będzie gameplay z Back to War, odpuść z tym naleganiem bo oni dla ciebie całej gry nie zmienią. Nie wiem jak można dalej się łudzić i wierzyć w to że twórcy gry zrobią to co chcesz. To są dla mnie baje twoja wiara, że zmienią całą grę pod ciebie. Nawet jak mi się pare rzeczy podobało bo nie mówię wszystko beee to i tak wiem że nikt tego tam nie wprowadzi w orginalnej wersji. Ale żeby jeszcze nalegać o przełożenie gry by mieli czas na dodanie morale, formacji, domków, pontonów, fortec to jest chore.
Czyli jesteś człowiekiem małej wiary, nie wierzysz w możliwość poprawy gry. Nie masz nic ciekawego do powiedzenia o grze, a czepiasz się ciągle moich pomysłow. Nie podbobają ci się moje propozycje , to twoja strata, ale nie mąć tu, że chcę wymusić zmainy gry tylko pod siebie. Zauważ w końcu, że wielu innych ludzi też chciałoby większej odmiany. Włąśnie formacje, domki, a nawet pontony, fortece, czy morale to mogłyby być proste sposoby na odświeżenie tej gry. Daleko to lepsze niż pochlapanie farbą starej gry, dodanie idiotycznych dymów i kontynuowanie totalnej rzeżni dokonywanej w parę sekund takiej jak np. pokazano niedawno.
Myślę, że wielu ludzie chciałby starych Kozaków ale z drobnymi zmianami, ja osobiście nie chciałbym 100% tej samej gry z nową szatą graficzną, to znaczy bardzo by mi zależało, żeby baza pozostała ta sama ale żeby dało się odczuć jakąś nowość ale i z samego remake'u będę zadowolony. Pamiętam jak na początku gdy powiedzieli, że to będzie 95% pierwowzoru dużo ludzi to zaniepokoiło i później wyszło sprostowanie na 80/85%, było dużo rzeczy do poprawienia i może faktycznie trochę zmienią, np. system fortyfikacji był średni, nakładające na siebie jednostki podczas poruszania się(to akurat fajnie zmienili), artyleria bez załóg wygląda dziwnie ale to akurat smaczek który mogliby zmienić, nie wiem, czy byłby to spory problem. Sama grafika jest naprawdę świetna ale parę niuansów mogliby zmienić w stosunku do pierwszych Kozaków i w sumie dalej mało wiemy o samej grze, nie widzieliśmy jak wyglądają walki wręcz, czy też statki.
Propozycje nowego by gra posiadała ulepszoną ekonomie w postaci pożyczek od bankowców, więcej upraw, handlowania z innymi wioskami ? Wymaga wykorzystania tych dodatkowych surowców. Czyli musi być zbyt tego co zostanie wyprodukowane, gra będzie szła w kierunku Anno od strony ekonomicznej. Nim wyprodukujemy żołnierza będzie on potrzebował majtek, gdzie do produkcji będzie potrzebny specjalny budynek, wykorzystujący bawełnę. Bez majtek żołnierz nie pójdzie walczyć. Gra stanie się znacznie mniej dynamiczna. Jeśli żołnierz dostanie te majtki, pójdzie w bój lecz skończy mu się wytrzymałość bo za długo maszerował. Przez spadek wytrzymałości spadnie mu morale i ucieknie z pola bitwy mimo posiadania nowych majteczek w kropeczki. Majtki to tylko przykład, oczywiście w grze pewnie by pojawiły się mundury itp. Po co zwiększać możliwości ekonomiczne bez wykorzystania tych surowców.
Po prostu wystarczyłoby usunięcie ulepszenia do kamienia +400% i od razu ekonomia nabrałaby znaczenia - ludzie zaczeliby ulepszać kopalnie i takie tam.
Nie wiem czy jest sens tłumaczyć komuś, kto i tak nie rozumie moich propozycji. Dlatego wypunktuję tylko, że 1. Nie proponowałem budowy wiosek w stylu C2. 2. Moje propozycje nie wymagają dodatkowych surowców, wystarczą te, które już są w C1,czy C2. Ja postuluję obniżenie efektywności wydobycia złota oraz kamienia. Chcę zwiększenia różnorodności oraz znaczenia rolnictwa, rybołóstwa, handlu, transportu, produkcji rzemiosła, manufaktur. Dla 18 wiecznej Anglii także fabryki tekstyliów oraz zakłady produkcji żelaza dające duży zarobek w złocie. Czyli mniej wydobycia kamienia i złota, a więcej dochodów z rozwoju gospodarczego oraz różnorodnej pracy. 3. Gra ze zmianami nie pójdzie w keirunku Anno, bo kwestie militarne nadal będą najważniejsze! Poprawki ekonomii to urealnienie ekonomii w kierunku znanym dla tamtej epoki historycznej gdzie małało znaczenie zbieractwa kamienia, czy złota. Wtedy dominowała produkcja rolna, rzemiosło, manufaktury, transport, handel zamorski, wspierane wielkimi pożyczkami bankierów. Wiek 18 to bardzo szybki rozwój produkcji kapitalistycznej. Anglia przechodziła wówczas rewolucję przemysłową czyniącą z niej 1 komercyjną wielką potęgę swiatową. Europejska ekonomia baziowała głównie na produkcji i handlu, a nie na wydobyciu kamienia czy złota. 4. Ekonomia to podstawa dla wielkiej armii oraz floty. Wielka armia i flota wymaga uzbrojenia, zaopatrzenia i utrzymania. Do tego niezbędna jest silna ekonomia, zdolna wyprodukować ogromne ilości broni, wyposażenia, mundurów oraz miliona innych niezbędnych rzeczy. Potrzebne są ogromne ilości żywności, ciągłego zaopatrzenia itd. Wszystkie te utensylia nie są konieczne w grze, ale podstawowe sprawy są potrzebne i takie właśnie proponowałem. Produkcję majtek może mieć na myśli tylko ktoś o małym rozumku. 5. Wytrzymałość i morale to podstawa każdej sztuki walki. Nawet C1 zawiera te elementy, tylko małe rozumki tego nie widzą, że sklonowane jednostki C1 są absurdalnie wytrzymałe, niepodatne na zmęcznie i ludzką chęć zachowania życia. Po prostu one mają morale tempych robotów. 6. Zwiększanie możliwości ekonomii to zwiększanie możliwosci tworzenia i utrzymania wielkich armi oraz flot. Ekonomia bardziej przystająca do tamtej epoki daje też szanse na bardziej różnorodną rozgrywkę, bo gracz nie musi być skazany wyłącznie na wydobycie kamienia, złota i innych surowców. Po zmianach możliwa będzie ekonomia agrarna oraz merkantylna charakterystyczna dla temtych czasów bardziej niż łupanie kamienia i wydobycie złota.
Próbujesz z tej gry zrobić grę historyczną, a C1 posiada elementy fantastyki. Gdyby nie elementy fantastyki gra nie była by tak popularna. C1 jest to połączenie fantazji i trochę historii to wszystko sprawiało, że gra miała to coś.
Znowu stawiasz nietrafne wnioski. 1. Nie proponuję zrobienia gry czysto historycznej. Chcę pofantazjować w historycznej otoczce danej epoki. Do tego potrzebne są trafnie dobrane elementy znane z historii. Wybrana dla kozaków epoka to nie czasy kamienia łupanego, ani licznych, bogatych kopalni złota w Europie. Ekonomia tamtych czasów opierała się na innych sektorach. Zorganizowane oddziały tworzyły armie, a nie zmiksowany motłoch roboto klonów z C1 niestrudzenie walczących do ostatniego nieustraszonego głąba. 2. Elementy nazbyt fantastyczne zabijają dobre poczucie epoki, na którą powołuje się gra. Przykładowo zły balans nacji, nieprawidłowe statystyki jednostek, kiepskie odwzorowanie działania broni, szybkostrzelne muszkiety, za silne bagnety, granaty, płonące strzły niszczące budynki w parę sekund, dziwaczne upgrady, słaba organizacja wojsk, słabe efekty, itp, itd, szkodzą grze, bo niszczą poczucie realiów tamtych czasów. 3. Moje propozycje zmierzaja do naprawy podstawowych BŁĘDÓW C1. Nie zmienia to game playa, gra nadal pozostanie arkadowym RTSem osadzonym w historycznej epoce. Zmiany w podstawowych kwestiach dostosują grę do epoki na której bazuje. Dobrze dobrane nacje, rozwijające ekonomie w duchu danej epoki, tworzące oddziały, które można zorganizować w wielkie armie, zdolne prawidłowo prowadzić walkę są dużo ciekawsze, bardziej interesujace niż idiotyzmy znane z dawnej wersji gry.
Wiadomo, że lepszy balans nacji, statystyk, muszkietów przydają się. Morale, wytrzymałość, pontony, twierdze, osady już nie. Ja cały czas o tym piszę a ty zaczynasz dodawać rzeczy które większość chce by zostały poprawione.
Ja swoje propozycje zgłaszałem zanim ty jako arpe pojawiłeś się tu na forum. Zatem ja nie zaczynam dodawać tych rzeczy, tylko staram się uświadomić ci, że dawno już to zgłaszałem. Przejrzyj np moje wątki Cossacks 3 wish list, Ships, Units stats i inne na anglojęzycznym forum. Ty zaś ględzisz tu wciąż o morale, wytrzymałości, pontonach, twierdzach, osadach, które nie są moim priorytetem. To są kwestie, które można dodać w opcjach lub kolejnych edycjach gry. Nie są to rzeczy trudne do implementacji, bo już występowały w starszych grach tego producenta. Można je zastosować także w C3.
Dokładnie, jak oboje wspomnieliście najważniejszy jest balans jednostek, który jest NAJŁATWIEJSZĄ rzeczą i myślę, że na etapie bety zostanie zrobiony wspólnie z doświadczonymi graczami.
