Nowy jak nie znasz Faraona to czas go poznać Całą tą prostotę w C1 tak wielu kochało i kocha pewnie nadal
Od nieznanego Faraona wolę stare, proste, znane AoE II. Tam od lat gospodarka była bardziej wszechstronna, były zwierzeta, handel zamorski, wydobycie oraz transport surowców. Polami uprawnymi można obsiać niemal całą mapę, można polować, zbierać owoce, łowić ryby. W C1 zaś skazywano głównie na kamieniołom, rąbanie lasu i kopalnie.
To jak nie znasz Faraona to tym bardziej powinieneś spróbować. W czasach takiej posuchy w świecie RTSów możliwość poznania od zera takiego klasyka to nie lada gratka. Czytając twoje posty podejrzewam, że wiele rozwiązań z tej gry by Ci się spodobało.
Gdybym szukał strategii ekonomicznej to jest na rynku wiele nowszych i lepszych od Faraona. Po co zatem zachwalacie starą gre, która ma więcej rozwiązań ekonomicnzych niż kozacy, ale jest starsza od C1?
